Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ciambor
pasjonat
Dołączył: 24 Paź 2010
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Śro 8:48, 16 Lis 2011 Temat postu: Pielęgniczka ramireza |
|
|
Wczoraj popołudniu zauważyłem że z jedną pielęgniczką jest coś nie tak, blado wyglądała, pływała osowiała przy powierzchni wody jakby jej brakowało tlenu, nie interesowała się jedzeniem, później gdzieś tam schowała się w roślinach. Później nerwowo pływała po czym położyła się na boku na dnie - jeszcze żyła, przełożyłem ją do drugiego zbiornika gdzie dokonała żywotu. Wszystko to jednego popołudnia - co to za choroba mogła ją tak szybko załatwić? Dodam że z innymi rybami jest wszystko ok.
Nic szczególnego na ciele tej rybki nie zauważyłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Mariusz86
Administrator
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Śro 10:18, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ciężko jednoznacznie określić chorobę po takich oznakach. Powiedz mi - kupowałeś tę Ramirezkę w sklepie zoologicznym przy parku Traugutta?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krawi
pasjonat
Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Śro 10:22, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Może coś z parametrami wody ramirezy są wrażliwe. Używasz jakiś testów do wody czy na czuja??
[link widoczny dla zalogowanych] poczytaj tutaj
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krawi dnia Śro 10:24, 16 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mariusz86
Administrator
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Śro 10:59, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Też możliwe - trzeba także zwracać uwagę na to gdzie kupujemy ryby. W Kutnie średnio z ich jakością (a raczej jakością w zbiornikach w których trzymane są w sklepach).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ciambor
pasjonat
Dołączył: 24 Paź 2010
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Śro 12:40, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Pielęgniczki kupiłem na giełdzie w Łodzi, od ponad tygodnia u mnie pływają i nie wykazywały oznak jakiejś choroby - z resztą tak jak napisałem druga pielęgniczka ma się b.dobrze.
Może rzeczywiście źle zareagowała na zmianę parametrów wody? Dzień wcześniej zrobiłem podmianę ok 15% i dolałem trochę nawozów.
A może zaszkodziła jej jakaś krewetka? Przenosiłem moją hodowlę ze starego zbiornika to ramirezy zrobiły sobie niezłą ucztę...
No nic, mam nadzieję że drugiej nic nie będzie, muszę dokupić do pary - tylko nie wiem czy samca czy samiczkę - później wrzucę fotę tej co została to powiecie mi jej płeć
@krawi mam jakieś badziewne testy paskowe, raczej mało wiarygodne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
chris1910
entuzjasta
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żychlin
|
Wysłany: Śro 12:46, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Dużo ryb pochodzi nie z polskich hodowli a z Azji, warunki w jakich są przewożone ma duże znaczenie na ich żywotność . Dużo zależy też od sprzedającego czy np. poddaje dodatkowej kwarantannie te ryby u siebie czy od razu sprzedaje je po przywiezieniu z Giełdy. Pokarm który podajemy też ma znaczenie czy np. dajemy żywy czy mrożony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
chris1910
entuzjasta
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żychlin
|
Wysłany: Śro 12:59, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Jak dobrze przeczytałem wciągu tygodnia dwa razy ryby przebywały w wodzie o innych parametrach. To mogło wywołać u nich stres. A stres też zabija i u każdej ryby objawia się inaczej. A coś na ten temat wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ciambor
pasjonat
Dołączył: 24 Paź 2010
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Czw 21:40, 17 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Trudno powiedzieć co jej było, druga pielęgniczka ma się dobrze
samiec czy samiczka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krawi
pasjonat
Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Pią 7:03, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Samiczka dojrzała płciowo nawet już widać to po odbycie ma tą wypukłość zapomniałem jak się to nazywa kolega chris1910 ma ramirezki może u niego dokup samca ja najprawdopodobniej jutro będe jechal do żychlina po rybki to możesz zabrać sie ze mną jak coś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mariusz86
Administrator
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Pią 8:48, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Najprościej rozpoznać samicę po ciemno fioletowym brzuchu, który jeszcze bardziej uwidacznia się w okresie tarła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miki
pasjonat
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: kutno
|
Wysłany: Pią 10:29, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Jak byś chciał samca to mam na sprzedasz .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|