Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mururoa
pasjonat
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa/Lublin
|
Wysłany: Śro 23:03, 11 Maj 2011 Temat postu: Chilobrachys fimbriatus [Mururoa] |
|
|
Nabylem jescze jednego pupila. Czekam na paczke i sypie foty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mariusz86
Administrator
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Czw 7:19, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jaka wielkość? Seksowana?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mururoa
pasjonat
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa/Lublin
|
Wysłany: Śro 15:15, 08 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
No i fimbriatus poszedl do piachu. Dziwne bo jadl jadl jadl i zdechl. Zrobily mu sie jakies takie dziwne plamy z boku odwłoka ale byly one pod powierzchnia a nie na. W momencie gdy dotknalem tego miejsca delikatnie koncem pincety pajak w tym miejscu zaczal pekac i wyciekac. Dodam ze juz byl martwy. Ktos wie co to moze byc?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariusz86
Administrator
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Śro 15:50, 08 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ogólnie nie są znane choroby pająków. Zapewne nikt Ci nie udzieli odpowiedzi. Przykra sprawa. Te fimbriatusy coś mają w sobie nie tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jingaa
pasjonat
Dołączył: 08 Kwi 2010
Posty: 2871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Krośnica
|
Wysłany: Śro 20:02, 08 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
O rany przykro mi Mam nadzieje ze z moim bedzie wszystko ok...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mururoa
pasjonat
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa/Lublin
|
Wysłany: Śro 16:56, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
No i sławny detektyw Mururoa... dotarł do prawdopodobnej, bardzo niemilej przyczyny smierci. Kilka dni temu nalapalem stonogi dla mniejszych pajakow bo slyszalem ze bardzo lubia ten pokarm a pinek mialem juz serdecznie dosyc. Zlapane okazy wrzucalem do kliszówki podpisanej C.F. byla to kliszowka w ktorej przyszedl do mnie C. fimbriatus i w niej mieszkal i w niej padl. Po paru dniach przywital mnie smrod i trupy w srodku tej samej kliszówki. Od razu pomyslalem sobie WTF! Przyjrzalem sie opakowaniu i!!!! i!!!! i!!!! KURDE!!! Brak otworow went. Fimbriatusa znalazlem po 3 dniowym wyjezdzie gdzie nie bylo otwierane opakowanie przez 3 dni... te znalazlem po paru dniach bo nie karmilem malych włochatków. Przykra sprawa, ale C. fimbriatus sie udusił a potem pekl bo zapewne zachodzily procesy rozkladu. (wysoka temperatura i wilgotnosc przez dwa dni moglo sprawic ze zaczał sie rozkladac i stad powłoki ciała pękły od delikatnego dotyku.) Białe plany to prawdopodobnie przetchlinki!!
Nie przyszlo mi do glowy ze mozna nie podziurawic opakowania, bylo to dla mnie tak nieprawdopodobne ze nawet nie zwrocilem uwagi czy sa dziurki.
Szkoda/
Co myslicie o mojej teorii?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spoon
Administrator
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Śro 17:07, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Hmm ja się z tą teorią nie zgodzę. Wiele razy trzymałem pająki w kliszówkach zupełnie bez dziurek. Myślę, że spokojnie przeżyłyby tam z 2 tygodnie, a 3 dni to pestka.
Mariusz, poświęć jakiegoś kędziorka i zrób test dla nauki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez spoon dnia Śro 17:07, 06 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
jingaa
pasjonat
Dołączył: 08 Kwi 2010
Posty: 2871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Krośnica
|
Wysłany: Śro 17:48, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ja również zgodzę sie ze Spoonem, pająki mogą wytrzymać pewien czas w pojemniku bez otworów (na pewno wiecej niż 3 dni)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariusz86
Administrator
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Śro 20:03, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Nie koniecznie Spoonik - mogło to być przez brak dziurek. Też miałem takie sytuację, gdzie maluchy padały z takiego powodu że kliszówka była nie poprzekłuwana. Z drugiej strony nie jestem w stanie określić po jakim czasie zdychały bo otwierałem je po około 1,5 tygodnia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spoon
Administrator
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Śro 20:50, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
No to też proponuje, zrób teścik masz miliardy maluchów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariusz86
Administrator
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Śro 20:56, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Hehe ta miliardy, może i mam dużo, ale szkoda mi każdego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spoon
Administrator
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Śro 21:18, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
To ja zapoczątkuje jutro ten wiekopomny eksperyment I opisze na forum
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gonzo
pasjonat
Dołączył: 14 Sty 2011
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kluszkowce
|
Wysłany: Śro 21:26, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
No i zaczynaja sie na forum eksperymenty hehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariusz86
Administrator
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Śro 21:33, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
A na czym chcesz to testować?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mururoa
pasjonat
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa/Lublin
|
Wysłany: Czw 13:01, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
O_o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mururoa
pasjonat
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa/Lublin
|
Wysłany: Czw 20:09, 11 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Nie poddalem sie! Musze mieć "panią dywanik" Przyszedl dzisiaj pajączek L4.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariusz86
Administrator
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Czw 20:18, 11 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
No no czekamy na fotki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mururoa
pasjonat
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa/Lublin
|
Wysłany: Nie 16:22, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Tego drania to ciężko było wywołać na sesje... L5
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mururoa dnia Nie 16:22, 27 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
jingaa
pasjonat
Dołączył: 08 Kwi 2010
Posty: 2871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Krośnica
|
Wysłany: Nie 18:47, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Zniszczyłeś jej domek???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mururoa
pasjonat
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa/Lublin
|
Wysłany: Nie 19:21, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
i tak musiałem ją przenieść do nowego wiekszego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|