Nhandu chromatus [jingaa]

jingaa

Żeby mamusi nie było smutno dzis dołączyły do mnie trzy chromatuski l1

Gonzo

PO CO CI! Ty juz jestes maniakiem. Gdzie masz to zamiar trzymac?

jingaa

A o to juz się nie martw, od przybytku głowa nie boli. A tu zdjecie młodego chromatusa l9:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Mariusz86

Samiec?

jingaa

Tak szczerze to na prawde mały jest, tak na 70 % samica, ale pewnosci nie mam

Mariusz86

L9 mały? No to jakiej on wielkości jest?

jingaa

no 2 dc, troche podjedzony (za mały nal l9)

jingaa

No i dzis nastapiła wylinka podrostka wyżej na l10

jingaa

Dziś zaglądałem do wszystkich pajączków i jak wyjąłem N. coloratovillosus to zaczął pukać, nast chromatusica odpukała (bardzo głośno) więc z ciekawości co to się dalej potoczy postanowiłem wpuścić zalotnika. Chwilę się potrząsł, a chromatuska tak pukała, nast próbował się do niej dobrać, ona oddała mu się całkowicie. wyszła na ściankę, on ją "próbował podtrzymywać, ale było mu tak ciężko bo ona była zaczepiona tylko dwoma ostatnimi odnóżami, więc całym ciałem była na nim. Ale on dał radę, zaczepił ją bulbusami i w takim uścisku byli prawie 10 min :O Smile

Potem samiec się oddalił. Zobaczymy czy wyjdą z tego jakieś hybrydy. Nie jestem ekspertem w dopuszczaniu, ale ta kopulacja, była na prawdę godna podziwu...

Gonzo

Może jednak sie nie zmarnuje colloratek Smile

spoon

Szansa na kokon dość duża, ciekawe jak by wyglądały gdyby się udało.

jingaa

Też mnie to ciekawi, skoro coloratka Gonza jest za mała to popróbujmy z chromatuską...

Mururoa

Dziwne... Nie wiem co widzicie w hybrydach

jingaa

Połaczenie dwóch gatunków, połączenie kolorystyczne...

spoon

Ja nic specjalnego nie widzę, po prostu nie było odpowiedniego samca pod ręką hehe Z tego co widzę u jingaa było podobnie Wink

Z mojej strony to był na pewno pierwszy i ostatni raz.

jingaa

Ja na pewno nie robie tego na siłe, tylko tak jak Spoon powiedział, nie było samca pod ręką... A czy coś z tego wyjdzie to nie wiem, bo nie wiem kiedy samica liniała...

jingaa

Tutaj samiczka:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

A tutaj już druga kopulacja (kolejna udana) coloratek sie stara jak moze, mam nadzieje że coś z tego wyjdzie, nie zależy mi na hybrydach, ale na kokonie, chociaż to mogłoby być ciekawe:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Tutaj mały unkown l10:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Mururoa

Biorac pod uwage podobienstwo obu gatunkow to pewnie nie wyjdzie nic ciekawego... mniej wyrazny chromatus z przykurzonymi kolanami. Very Happy

Ale powodzenia...

jingaa

no może i masz racje, ale dla mnie liczy się kokon, a w nim młode

Mariusz86

Mogłeś równie dobrze kupić samice do coloratki i samca do chromatusa, ale nic już nie poradzimy. Tylko jak Ci się uda kokon to pisz że to są hybrydy i nie sprzedawaj "badziewia" pod którąś z nazw gatunku właściwego. Tak jak Mururoa - też twierdzę że nie wyjdzie z tego nic ciekawego.