Grammostola pulchra [jingaa]

jingaa · Wysłany: Śro 16:19, 23 Mar 2011 Temat postu: Grammostola pulchra [jingaa]

I dziś doczekałem sie pulchry l6/7 (pewności nie mam). Zdjęcia niedługo

Mariusz86 · Wysłany: Śro 17:07, 23 Mar 2011 Temat postu:

Co gonisz mnie z ilością gatunków czy co?

Gonzo · Wysłany: Śro 21:03, 23 Mar 2011 Temat postu:

No powiem ci że zaczyna go to już niezle wciągać Razz

W takim tempie za niedługo cię dogoni hehe Very Happy

spoon · Wysłany: Śro 22:42, 23 Mar 2011 Temat postu:

Pewnie samiec Razz

Mariusz86 · Wysłany: Śro 22:46, 23 Mar 2011 Temat postu:

Haha spoon no chciałem chociaż zdjęcie zobaczyć Razz

no i to powiedzieć Wink

jingaa · Wysłany: Czw 15:31, 24 Mar 2011 Temat postu:

no nie chce zostac tak bardzo z tylu, wiec powiekszam hodowle. Tak oczywiscie ze to bedzie samiec, a jak. przeciez to pewne. :p

jingaa

No i w końcu zdjęcia:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Mariusz86

To jest L7 ? ? ?

jingaa

no niby gościu gadał że l6/7 no ale wiesz. pewnie l5

Mariusz86

No L7 to na pewno jest. Porównaj sobie do drugiej Grammostoli, które masz Wink

jingaa

No właśnie wiem :/

jingaa

Pulchra jeszcze nie wyliniała, nawet nic nie je :/
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Mariusz86

To Grammostola, nie zapominaj.

jingaa

wiem, wiem cierpliwosc hehehe

jingaa

i pulchra wyliniala... jupi Smile

Duzo jej zeszlo

jingaa

No i pulchra l6:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

jingaa

I kolejna wylinka "l7" ale niestety... Źl wyliniała tzn nie wyciągnęła dwóch tylnich nóg i ciągnęła wylink za sobą, nie mogła sie tego pozbyć, chciałem pomóc (bardzo delikatnie) no i... nogi zostały- STRACIŁA 2 ODNÓŻA Sad

Mariusz86

Ja nie wiem co u Ciebie się dzieję. Pająki zdychają, źle wychodzą z wylinek. Hoduję pająki ponad 4 lata i nigdy nie miałem takich problemów.

Mururoa

Mariusz maluchy padają same z siebie... zauważ ze dorosle u jingii maja sie dobrze.
U mnie tez male czasami zdychaja i to nie tylko te trudniejsze w hodowli.

Mariusz86

No wiem, że maluchy, ale przez moje ręce przetoczyła się cała masa i nie było takich akcji z padaniem pająków. Nawet z kokonów nie mam dużych strat, w niektórych przypadkach nawet zerowe.
Coś musi być nie tak, jak pająki nie wychodzą całe z wylinek.